sobota, 28 grudnia 2013

Wesołe bałwanki

Witam po Świętach. Od kilku dni mamy kalendarzową zimę...  Ja ogólnie nie przepadam za tą porą roku ale jak wiadomo Dzieci uwielbiają śnieg itd. Niestety nie spadł on na Gwiazdkę, na Sylwestra też ma się nie pojawić więc może chociaż na ferie? Ech... Ciężko to przewidzieć. Nie pozostaje nic innego jak w domu stworzyć coś klimatycznego. Np. bałwanki z wacików kosmetycznych :D

Przygotowanie mega proste. Wystarczy waciki poprzyklejać do wykałaczek czy to taśmą dwustronną czy klejem (ewentualnie do nitki gdy chce się je gdzieś zawiesić).


Warto wcześniej nazbierać różniaste "przydasie" np. guziki, koraliki i inne rzeczy którymi zostaną ozdobione bałwanki . My wykorzystałyśmy naklejeczki, plastelinę, folię piankową i klej z brokatem.

sobota, 21 grudnia 2013

Kartki świąteczne

Boże Narodzeni tuż tuż a ja Wam jeszcze nie pokazałam kartek. Dusia postanowiła zrobić je od siebie i po swojemu a ja starałam się nie przeszkadzam jej w tym ;). Dzielnie wycinała, kleiła, rysowała  i ozdabiała.


Większość pomysłów była Jej. Moja pomoc była niewielka...trochę tylko ozdabiałam brokatem, niektóre elementy przykleiłam i przede wszystkim robiłam kropeczki pod napisy dla Kogo są kartki a Dusia potem je poprawiała :).


Kartek powstało w sumie 8 (dla dziadków, pradziadków, chrzestnej a nawet cioć w przedszkolu). 
Niektóre w sposób tradycyjny wysłałyśmy pocztą, resztę Dusia da osobiście (oprócz tej dla wychowawczyń, bo przez ospę ja musiałam zawieź).

W środku wszystkie karteczki wyglądają podobnie...

czwartek, 19 grudnia 2013

Farby w sztyfcie PlayColor

Całkiem niedawno otrzymałyśmy super paczuszkę od Pani którą możecie znać jako Rybenia :). Były w niej 2 opakowania farb w sztyfcie firmy PlayColor, jedne zwykłe, drugie z metalicznymi kolorami oraz dwustronne puzzle do samodzielnego pokolorowania (ale o nich innym razem).


Gdy pokazałam je Dusi była zdziwiona, bo jak to, to są farby? I nie trzeba pędzelka i wody? I odkręca się jak klej...?
Z entuzjazmem postanowiła je wypróbować. Najpierw sprawdziła po kolei każdy kolor, jak wygląda a potem zabrała się za malowanie.



wtorek, 17 grudnia 2013

Ozdoby z masy solnej

Tak sobie siedziałam i myślałam co by tu jeszcze z Dusią na Święta zrobić i... padło na masę solną. Jak do tej pory tylko raz się z nią bawiłyśmy, ale że Dusia była wtedy trochę mniejsza, to głównie ugniatała sobie itp a ja coś tworzyłam. Teraz jako 5,5 latka miała już większe pole do popisu ;).

Najfajniejszą częścią chyba i tak okazało się brudzenie łapek w czasie mieszania masy ;)


Potem było ciężej, bo Dusia z góry założyła, że nic nie umie zrobić ale ostatecznie samodzielnie to i owo ulepiła i pomagała też przy moich figurkach.

sobota, 14 grudnia 2013

Bazgroszytowe to i owo

Jakiś czas temu pojawiła się tu recenzja 2 książeczek z Bazgroszytu KLIK. Dusia bardzo szybko rozpracowała je i ostatnio zaczęła napominać, że chciałaby jakieś nowe. W związku z tym miałam do wyboru albo zamówić coś nowego albo... wydrukować. Ostatnio kiepsko u nas z finansami więc opcja nr. 1 odpadła. Drukarki też nie posiadamy więc pojawił się problem. Jednak dzięki uprzejmości Siostry i Szwagra udało się to zrobić :). Dziękuję.
Musicie bowiem wiedzieć, że na stronie Bazgroszytu istnieje opcja wydrukowania sobie tego i owego KLIK. Żeby jednak z tego skorzystać trzeba być zalogowanym.
Wśród wielu kategorii wybrałam dla Dusi: bajki, kuchnia i ubrania.

Dusia piała z zachwytu gdy dotarły do niej nowe kartki z zadaniami. Z wielkim zapałem zabrała się za rysowanie i malowanie.

I tak np. z części kuchnia ozdobiła świąteczny mazurek i narysowała Kredziakom lody


W części: bajki, po kreseczkach narysowała buty i kapelusz kotkowi i włosy Roszpunce oraz od siebie księcia.

czwartek, 12 grudnia 2013

Harmonijkowe ozdoby

Zbierałam się i zbierałam, nie raz namawiałam Dusię, ale jakoś nie bardzo ostatnio ma wenę na kreatywne tworzenie, przynajmniej nie na takie co ja bym chciała ;) Wyjścia nie było i sama zabrałam się za zrobienie czegoś fajnego i prostego.

Najpierw powstały aniołeczki.
Białe kartki pozginałam w harmonijkę. Do każdego aniołka potrzebne są 3 fragmenty.


Następnie igłę z nitką poprzewlekałam poklei przez wszystkie zagięcia...


...i mocno ściągnęłam zawiązując na środku.


Potem wycięłam dwa kółka na których namalowałam buźki...

niedziela, 8 grudnia 2013

Mikołaj sunie saniami miasta ulicami

Dzisiaj popołudniu w miasteczko obok którego mieszkamy zorganizowana została świąteczna "imprezka" dla Dzieci przy Miejskim Domu Kultury.
Gwoździem programu była mała zagroda Świętego Mikołaja w której spacerowały 2 renifery i można było zrobić pamiątkowe zdjęcia. Trochę się naczekaliśmy i zmarzliśmy ale fotkę udało się cyknąć.


W między czasie można było napić się gorącej czekolady... Wprawdzie było w niej więcej wody niż czekolady ale po 20 minutach stania na zimnie była zbawienna. Były też uliczne jasełka ale widzieliśmy tylko fragmencik, gdyż woleliśmy wejść do budynku w którym było cieplutko a atrakcji tam również nie brakowało.
Pierwsze co, "zahaczyliśmy" o dużą dmuchaną kulę w której dzieci mogły pobawić się we fruwającym sztucznym śniegu ;). Wprawdzie Chłopak który tego pilnował nie dosypywał na bieżąco "śniegu" i z czasem było go coraz mniej ale Dusi i tak podobało się, bo potem na koniec była drugi raz.


Następnie pooglądaliśmy ręcznie robione bombki i kartki a potem Dusia miała okazję sama zrobić małe co nieco. 
Pomalowałyśmy 3 gipsowe figurki i ozdobiłyśmy 2 pierniczki, które na koniec zostały opakowane przez Panią Elfową i razem z nami powędrowały do domu. ;)

sobota, 7 grudnia 2013

Aniołek

Kilka dni temu odgrzebywałam na strychu ozdoby choinkowe, bo Dusia musiała do przedszkola zanieść jakąś bombkę. Przypadkiem w jednym z kartonów znalazłam zrobiony na szydełku dzwoneczek.


Trochę przykurzony i pogięty ale odświeżyłyśmy go i postanowiłyśmy coś z niego zrobić. I mi i Dusi od razu przyszedł do głowy pomysł, że będzie idealny na aniołka.
Główka powstała ze zwiniętej w kulkę bibuły a skrzydełka wycięłyśmy z pianki i ozdobiłyśmy.


Potem Dusia pisakiem dorysowała oczka i usta.
Na koniec z kawałka złotego łańcucha dokleiłyśmy włosy i ozdobiłyśmy suknię.

piątek, 6 grudnia 2013

Wyniki Mikołajkowego konkursu

Po pierwsze: jeszcze raz dziękuję wszystkim Małym Artystom i ich Rodzicom za stworzenie prac.
Po drugie: bardzo ciężko było mi wybrać te listy które zwyciężą. Chciałabym chociaż jeszcze z 5 nagrodzić a najlepiej to wszystkie...
Po trzecie: Osoby które zdobyły nagrodę od: Muzyki Bobasa, Zakurzonej pułki, Prezentu z pomysłem i oczywiście ode mnie proszę o przesłanie adresu bezpośrednio do mnie na agamamadusi@gmail.com.
Reszta kontaktuje się ze sponsorami. Osoba która wygrała poszewkę od Enfants proszona jest o wiadomość dopiero po weekendzie.
Po czwarte: ZUSIA&SYLWIA wczoraj zaoferowała jeszcze jedną nagrodę: stworzenie ślicznego kolażu ze zdjęć. :)

           Czas na ogłoszenie wyników. Gratuluję wszystkim :)

Nagrodę od KUBAZU czyli śliczną opaskę

wygrywa: Maja - Renata Wydryszek

Nagrodę od MUZYKA BOBASA: świąteczną płytę 

wygrywa: Jessica - Marta Skulimowska

środa, 4 grudnia 2013

Malowana choineczka

Święta coraz bliżej... Pomału tworzymy rzeczy z nimi związane. Powstał aniołek (pokaże w następnym poście), Dusia zrobiła już 4 kartki, w teczce mam kilka świątecznych rysunków no i choinka została ostatnio namalowana...
Pamiętacie jak pokazywałam jesienne drzewko z odbić dłoni? KLIK. W taki sam sposób powstała choineczka.

Na początek Dusia odbijała swoje łapki pomalowane na zielono tworząc kształt trójkąta.


Potem paluszkami domalowała bombki i łańcuchy.