poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Przypominajka :)

Gdy ostatnio na mojej poczcie pojawiały się zgłoszenia do konkursu "Inspirujemy" z miłą chęcią oglądałam je i zachwycałam się a przy okazji w kilku przypadkach przypomniałam sobie, że coś kiedys takiego robiłyśmy. Gdy pokazałam prace Dusi też kilkukrotnie westchneła: " o pamiętam" i zachciało się Jej odświeżyć pamięć w kwestii naszych kreatywnych działań. Oczywiście najłatwiej było poprostu odpalić bloga, kliknąć w archiwum i poprzeglądać to co już było. Poprosiłam ją wtedy aby przy okazji wybrała 10 wpisów z pracami lub zabawami które najbardziej podobały się Jej. Nie było to łatwe zadanie, bo o ile aktualnie coraz mniej tego typu rzeczy u nas to kiedyś sporo działo się i przez te lata dużo postów pojawiało się tu. Na początku wytypowała około 30 pozycji a potem pomalutku selekcjonowała je. Zdecydować było się trudno ale ustaliłyśmy, że zrezygnuje z pozycji związanych konkretniej np z jakimiś świętami: walentynki, Wielkanoc i zachowa różnorodność. Ostatecznie stanęło na 15 wpisach i dziś w ramach takiej przypominajki pokazuje je :) (po kliknięciu w nazwę pracy/zabawy przeniesiecie się do pełnego wpisu).

Białe kartki, nożyczki, nitka i w szybki sposób można stworzyć ozdobę do pokoju albo urządzić pokaz tańczących baletnic na wietrze :)


Ach... Czy Wy też tak lubicie oglądać zachody słońca jak my? Wyglądają pięknie zarówno na żywo jak i na zdjęciach a i formie pracy plastycznej prezentują się urokliwie.
Do wykonania obrazka wystarczy: żółta, pomarańczowa, czerwona i czarna farba plus kartka, kawałek gąbeczki i pędzelek.




Piękne ptaki a ich ogony zachwycają. Kiedyś sąsiedzi hodowali i zdarzało się, że pojawiały się na naszym podwórku :). A my przy użyciu mazaków dmuchanych i listków stworzyłyśmy ich podobiznę ;)


Dawno nie bawiłyśmy się masą solną ale te żółwiki długo stały u Dusi w pokoju. Nie skromnie mówiąc uważam, że wyszły nam świetnie ;). Uwaga, w środku skorupy jest niespodzianka - kulka z foli aluminiowej ;)


Lato, jesień, zima, wiosna a za naszymi oknami widać rożne ptaszki. Raz zachwycamy się ich śpiewem, innym dokarmiamy. No albo tworzymy taką oto uroczą pracę z wydrukowanymi i pokolorowanymi ptaszkami na rożnym tle. :)


Zabawy z modą jak i również wszelakie tego typu szkicowniki są cały czas mega lubiane przez Dusię. Nie mogła zdecydować się czy do przypominajki wybrać zabawę z gazetowymi wycinankami czy odrysowaną sobą i tworzeniem stylizacji korzystając z prawdziwych ubrań ale ostatecznie wybrała tą drugą. :)


Nasz pierwszy eksperyment w słoiku i chyba ten który najbardziej zachwycił Dusię. :) Potrzebne nam były: olej, soda, ocet, barwniki, słoik i strzykawka. Piękny efekt :)


Jak ktoś ma zbędne lakiery do paznokci to wykorzystajcie je do takiej zabawy. Powstają naprawdę fantazyjne wzory które można "złapać" na kartkę i użyć do dalszych prac. Tylko zdecydowanie lepiej wyjść z tym na dwór ;)


Początkowo wybór tej pracy ciut mnie zaskoczył, bo Dusia jakimiś wielkimi chęciami nie pałała podczas tworzenia ale szybko sobie uświadomiłam czemu wytypowała ten wpis. W końcu owym obrazkiem przedstawiającym warstwy lasu wygrała okręgowy konkurs i zdobyła naprawdę fajne nagrody ;)


I znowu moda w roli głównej. ;) Panienki i ubranka zostały wydrukowane ze strony Bazgroszyt, następnie stylowo pokolorowane i i zawieszone w sklepiku zrobionym z pudełka po klockach.


Ostatnimi czasami zima nie rozpieszcza nas ilością śniegu więc trzeba sobie jakoś radzić... Wystarczy zmieszać piankę do golenia z sodą lub mąka ziemniaczaną i pojawia się odrobina białego puchu w domu ;)


Na łące mamy mały, prywatny staw. Lubimy od czasu do czasu posiedzieć tam, napalić ognisko, nakarmić rybki albo popatrzeć jak odbijają się w nim chmurki. Ale taki pomysł na pracę też jest ciekawy. Składamy kartkę na pół, na jednej części malujemy coś mazakami, drugą smarujemy wodą, składamy, przyciskami i w magiczny sposób pojawia się lustrzane odbicie jak na tafli wody :)


Lato pomału dobiegać będzie końca i już niedługo rozpocznie się sezon na kasztany... z których  stworzyć można różnorakie cudaki.  Sposobów jest kilka: łączenie za pomocą zapałek, dodawanie plasteliny albo użycie kleju na gorąco i kilku innych rzeczy :)


Ową, kolorową piankę zakupić można np teraz w Biedronce. A do czego wykorzystać ją? Polecamy powycinać rożne kształty i pobawić się w układanie obrazków. Zabawa świetna zarówno na dywanie jak i podczas kąpieli :)


Tańcowała igła z nitką... albo sama nitka zamoczona w farbach... W efekcie końcowym powstają takie oto fantazyjne wzory :)



I to już koniec Dusiowego TOP 15 ale może kiedyś znowu pojawi się jakaś przypominajka z pracami/zabawami, które tym razem odrzuciła... zobaczymy :)
Która propozycja najbardziej spodobała się Wam? Może coś zrobicie od tak i bez konkursu? :)

11 komentarzy:

  1. Chyba paw najbardziej mi się spodobał, wygląda tak....profesjonalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. najlepsze paw, baletnice,chemiczne jojo, ale wszsytko wyglada swietnie i pomyslowo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Większość z tych wspaniałych prac pamiętam...każda wyjątkowa (y) cudowna galeria <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dużo się napracowałyście, jestem pod wrażeniem :-)
    Malowanie na wodzie lakierem do paznokci nas zachęciło najbardziej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chemiczne jojo jeszcze nie robiłyśmy. Bardzo ciekawe :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej podoba nam się paw i baletnice :-) wszystkie są super :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Baletnice są świetne :) I te lakiery do paznokci, mam ich mnóstwo i wiem już jak wykorzystać, by się nie zepsuły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne plastyczne prace.
    Ja nigdy nie miałam zdolności plastycznych, ale na szczęście ma je mój mąż.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko piękne, już idę zgapić te baletnice.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tu widzę po prostu cuda! Przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Najbardziej urzekły mnie te powiewające na wietrze baletnice - super są!

    OdpowiedzUsuń