poniedziałek, 30 października 2017

Tekturowa jesień

Zaglądam sobie w miarę regularnie na rożne blogi kreatywnych mam i zachwycam się... tyle tam pomysłowych i fajnych prac... a teraz jesienią to już w ogóle. Bo wiecie, jeśli chodzi o tematyczne tworzenie, to ja chyba najbardziej lubię to związane właśnie z jesienią... no i może jeszcze zimą. Wprawdzie to nie są moje ulubione pory roku, ale prace jakoś wydają mi się najbardziej klimatyczne.
Wraz z Dusią też co roku staramy się coś stworzyć (wszystko zobaczyć możecie TUTAJ)  lecz teraz jakoś październik dobiega końca a u nas nic się nie pojawiło. Powiem szczerze, że nawet mocno nie zbierałyśmy darów choć okazja na paru spacerach była. 
Na szczęście w ostatnią sobotę udało nam się lekko nadrobić braki w jesiennej twórczości, bo coś małego zrobiłyśmy :)

W związku, że ostatnimi czasami wystarczy dać mojemu Dziecko karton oraz parę laseczek kleju na gorąco aby miało zajęcie na godzinę to i przy tej pracy postanowiłyśmy skorzystać z tego materiału. 

Dusia na początku naszkicowała na kartonie potrzebne elementy tzn dwa drzewa, grzybki, grabie oraz jeżyka a potem wspólnie powycinałyśmy je (ja te mniejsza a ona resztę).


Kolejny krokiem było malowanie wszystkiego farbami :)


Początkowo miały pojawić się tylko same wyżej wymienione elementy ale w trakcie Córcia ma stwierdziła, że do jesieni to i dynia pasuje... a jak już przygotowała owe warzywo to postanowiła przerobić go na halloweenową wersję. No i poszło... po dyni jeszcze nietoperza zrobiła i ducha... 
Miało być wprawdzie tylko jesiennie ale skoro wykazała chęć i własną dodatkową inwencję to czemu miałabym nie pozwolić? :)


Jako kolejny dodatek powstała również koszyczko skrzyneczka na zgrabione liście ;)


W przedostatnim etapie na kawałek kartonu naklejony został zielony filc a następnie wszystkie rzeczy Dusia przymocowała klejem na gorąco.


Oczywiście nie byłoby jesieni bez liści leżących na ziemi oraz szeleszczących pod nogami, więc wyciągnęłyśmy kilka zasuszonych, porwałyśmy na małe kawałeczki i tu i ówdzie dodałyśmy, 
co by nasza praca stała się jeszcze bardziej klimatyczna.

Po tych wszystkich zabiegach kartonowa, jesienna, sceneria była gotowa :)




16 komentarzy:

  1. Jaka piękna praca. Mogłaby spokojnie stanowić tło dla jakiejś bajki dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O bajce nie pomyślałam ale spacerowały tam ostatnio małe figureczki ;-)

      Usuń
  2. O, widzisz, a dopiero co pisałaś, że u Was mało jesiennej twórczości - widać, że dopiero się rozkręcacie :) Bardzo klimatyczna praca, super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.S. I dzięki, że przy okazji przypomniałaś linki z poprzednich lat - sporo przegapiłam, a podpowiedzi wspaniałe!

      Usuń
    2. Z rozkręcaniem to średnio bo tylko ta jedna póki co powstała ;-)

      Usuń
  3. Uwielbiam wszystko, co jesienne :) <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesień nie jest moją ulubioną porą ale na pracach wychodzi bardzo klimatycznie ;-)

      Usuń
  4. Ja podziwiam, że macie tyle pomysłów i chce Wam się to wszystko wykonywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysłów owszem wiele ale z wykonaniem od jakiegoś czasu gorzej ;-)

      Usuń
  5. Ja to w tych sprawach jestem mało kreatywna i zastanawiam się, skąd niektórzy biorą pomysły :)). Swietna ta praca, bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe pomysły na zabawę z dziećmi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Świetna praca, lubię takie pomysły w przestrzeni.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna praca! Macie talent! :) Muszę coś podobnego z juniorem zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialny pomysł z tą jesienią. Chyba się zainspirujemy i zrobimy naszą zimę w podobny sposób.

    OdpowiedzUsuń