Dusia lubi sobie pograć czasem w gierki typu: ubieranki, dekorowanie tortu, urządzanie pokoju itp. Wczoraj gdy tak sobie właśnie siedziała przy laptopie a ja obok prasowałam wpadłam na pewien pomysł. Wyglądał On tak, że najpierw, że starych gazet (najlepsze są takie typowo babskiej w których dużo o modzie jest) powycinałam poszczególne części garderoby, głowy i nogi.
Na tym etapie mój wkład zakończył się, bo dalej wszystko należało do Córci. Dusia zamieniła się w stylistkę i musiała skomponować Panie, dopierając poszczególne elementy i naklejając je na kartce.
Powstało w sumie 8 postaci. A na każdej kartce pojawiły się dodatkowe ozdoby narysowane mazakami.
Taka zabawa Dusi bardzo przypadła do gustu więc myślę, że jeszcze kiedyś do tego wrócimy :)
Genialna zabawa! Siostrzyczko, imponujesz mi swoją kreatywnością, podziwiam Cię szczerze za to, że masz chęci, by tak fajnie organizować Duście czas z dala od komputera. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło przeczytać... tylko z tym komputerem to tak niedokońca, jak wspomniałam w tym poście pograć też jej się zdarza :P
Usuńfajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńStylizacje super! A jeśli chodzi o dmuchane mazaki to właśnie trwa a nie promocja w Biedronce 6,99 zł za komplet. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację, dzisiaj byłam ale nie rzuciły mi się w oczy. Mam nadzieję, że jutro jeszcze będą :)
Usuńwow! mała projektantka rośnie! fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńsuper jej to wyszło :)
OdpowiedzUsuńświetna zabawa, super pomysł, nie gniewaj się ale kradnę dla Nastki :)
OdpowiedzUsuńAleż nie mam powodu do gniewania się, cieszę się, że podoba się i z chęcią zobaczę jak Jej wyszło :)
UsuńAle super pomysł! Na pewno spapugujemy:P:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńEkstra
OdpowiedzUsuń