sobota, 28 lutego 2015

Zapałkowa zabawa

Dziś  chciałam pokazać Wam pewną zabawę... Genialną w swej prostocie i zarazem mega tanią, bo wystarczy zainwestować kilka groszy w zapałki. Pomysł na owe zajęcie znalazłam TUTAJ.

Wystarczyło, że przygotowałam kilka szablonów z wzorami...


... a potem Dusia musiała je odwzorować... ale tak toćka w toćkę... zwracając w szczególności uwagę na to w którą stronę ułożona jest główka zapałki.




Myślałam, że niektóre wzory sprawią Dziecku memu nie lada problem ale okazała się na tyle bystra, że wszystko robiła w oka mgnieniu... Choć było kilka małych potknięć polegających na tym, że jednak zapałkę położyła nie w tą stronę co trzeba ;).

I tu muszę napisać, że w trakcie takiej zabawy Pociecha ćwiczy przedewszystkim spostrzegawczość ale również logiczne myślenie jak i motorykę małą. A czyż to nie ważne zwłaszcza w okresie przedszkolno - szkolnym?


Dusi zapałkowe odwzorcowywanie bardzo spodobało się, choć muszę na następny raz przygotować jakieś trudniejsze szablony ;)
Ale... znalazłyśmy też inny sposób na zabawę...
Tym razem w ruch poszła wyobraźnia...
I tak najpierw Dusia ułożyła swoje imię:


a potem wspólnie zrobiłyśmy taki obrazeczek :)


Czyż to nie genialny pomysł...?
Ps. TUTAJ znajdziecie szablony ze wzorami które przygotowałam dla Dusia ;)

7 komentarzy:

  1. Świetny pomysł!! Muszę zgapić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę tego spróbować, ale Myszka jest chyba jeszcze za mała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że z jakimiś prostymi wzorami da sobie radę :)

      Usuń
  3. Rewelacja, to coś dla mojej córy, musimy wypróbować, żeby tylko jej się chciało.

    OdpowiedzUsuń
  4. super, dziękujemy za inspirację, na pewno się w to pobawimy :-)

    OdpowiedzUsuń