wtorek, 17 stycznia 2017

Glutki i kulki hydrożelowe

Eksperyment (łac. experimentum - doświadczenie, badanie) – w naukach przyrodniczych i społecznych zbiór działań wzbudzających w obiektach materialnych określone reakcje i zjawiska w warunkach pozwalających kontrolować wszelkie istotne czynniki, które poddaje się dokładnej obserwacji.

Czy Warto eksperymentować z Dziećmi? Zdecydowanie tak...! Dlaczego? Bo nauka poprzez zabawę jest najfajniejsza a pozatym jest to ciekawa forma spędzenia wspólnie wolnego czasu. :)

Jak już kilkukrotnie widzieliście, od czasu do czasu w warunkach domowych przeprowadzam z Dusią małe doświadczenia. Za każdym razem staram się chociaż w skrócie opowiedzieć co właśnie zadziało się ale nie ma co ukrywać, że kilkulatek nie zawsze zapamięta profesjonalne nazwy... To jednak nie jest najważniejsze bo i tak najbardziej liczy się efekt wow i radość... Choć widzę np po mym Dziecku, że niekiedy pojawia się coś typu: "aha, to już wiem czemu tak jest".
Najczęściej wybieramy eksperymenty które można wykonać całkowicie samodzielnie przy użyciu dostępnych w domu produktów albo ewentualnie takich które za niewielkie pieniądze można zakupić w zwykłym sklepie ale obywa i tak, że pojawią się u nas również jakieś "gotowce"

Zdecydowanie Firmą która króluje jeśli chodzi o zestawy eksperymentalne dla Dzieci jest Funiversity.
Jakieś 1,5 roku temu miałyśmy już okazje pobawić się ich zestawami KLIK... Byłyśmy z nich bardzo zadowolone i czułyśmy mały niedosyt... czas jednak leciał, Dusia już prawie o nich zapomniała, ja natomiast czasem czytałam o nowych propozycjach i cały czas miałam nadzieję, że jeszcze kiedyś zawitają u nas... No i dziś przyjechał kurier z paczuchą pełną małych eksperymentów :)
Dziś jednak pokażę tylko część.

Na pierwszy ogień poszedł FUN goo w dwóch wersjach kolorystycznych czyli nic innego jak polimerowe glutki :)

W skład każdego zestawu wchodzą: 25ml roztworu polimerowego, 2ml substancji sieciującej, drewniana szpatułka, plastikowa probówka oraz instrukcja.



Wykonanie eksperymentu jest oczywiście banalne proste...
Wystarczy przygotować małą miseczkę, przelać do niej roztwór polimerowy, następnie wstrząsnąć ampułkę z substancją sieciującą i dodać do zawartości miseczki. Jeszcze tylko trochę pomerdać szpatułką i ciecz zamienia się w glutkową masę... 
\

Wedle instrukcji należy odczekać 30minut aby Fun goo nabrał swoich właściwości a potem spokojnie można się nim pobawić :)


Co się tu zadziało? Już tłumaczę :)
Polimery to związku chemiczne, które składają się z wielu mniejszych, powtarzających się elementów budowy, zwanych merami. Dzięki zmieszaniu obydwóch płynów nastąpiła reakcja podczas której powstawały łańcuchy polimerowe. W ten oto sposób wyczarowała się substancja o ciekawych właściwościach. Konsystencją przypomina rozciągliwą galaretkę która dodatkowo po włożeniu do jakiegoś naczynia przybiera jego kształt. Dusia odrazu podsunęła porównanie, że bardzo podobnie zachowuje się sprytna plastelina którą posiada i przypomina jej to też trochę ciecz nienewtonowską którą robiłyśmy kiedyś z mąki i wody :)



Kolejny zestaw który Dusia wybrała dzisiaj to FUN pearls. 
Tym razem samodzielnie mogłyśmy tworzyć własny odświeżacz powietrza w postaci kulek hydrożelowych :)


Co znajduje się w powyższym pudełeczku i jak należy wykonać eksperyment dowiecie się oglądając nagrany przez nas filmik :)
(tylko odrazu proszę abyście podkręcili głos na maksa bo Dusia troszkę za cicho mówiła)


Tak naprawdę Dziecko me z kulkami hydrożelowymi spotyka się nie po raz pierwszy ponieważ czasem kupujemy gotowy odświeżać powietrza w którym na dnie owe kuleczki pływają i zawsze gdy skończy się, zabiera je i bawi się nimi. W związku z tym wie już na jakiej zasadzie one działają ale nie zmienia to faktu, że bardzo ucieszyła się, że taki zestaw pojawił się, samemu może wykonać odświeżacz powietrza i po raz kolejny obserwować pęczniejące kuleczki. :) Przy okazji dowiedziała się też, że taka kuleczka to superabsorbent ponieważ każdy jej gram potrafi wchłonąć 300ml wody.

Dodam jeszcze tylko, że w instrukcji napisane było, że trzeba odczekać około 12 godzin ale tak naprawdę już po 2, wody w szklance znacznie ubyło a kuleczki zapełniły prawie cały woreczek :)



Na tym zakończyłyśmy nasze dzisiejsze eksperymentowanie ale z góry zapowiadam, że jeszcze o zestawach z serii FUN niedługo tu przeczytacie :P
A jeśli nie chcecie czekać do kolejnego wpisu i ciekawi jesteście co jeszcze firma Funiversity ma ciekawego w ofercie to zajrzyjcie na ich stronkę KLIK i koniecznie skuście się na któryś z eksperymentów :D Ja ze swojej strony zapewniam, że większość z Waszych Pociech będzie zadowolona :)

7 komentarzy:

  1. Fajnie WM to wychodzi.
    I eksperymenty i wpisy :-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie eksperymentujecie, jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi... Staramy się ;-) choć tu wszystko praktycznie gotowe było ;-)

      Usuń
  3. Ignaś uwielbia te zestawy :-) super Wam wyszło

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo, mój syn uwielbia gluty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te zestawy są naprawdę świetne. W przyszłości i my wypróbujemy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Musimy kiedyś wypróbować te zestawy, dużo już o nich czytałam, a jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń