Na początek wzięłyśmy białą kartkę i przy użyciu małego kawałeczka gąbeczki oraz zielonej i niebieskiej farby Dusia zrobiła tło. (ta cześć podobała się Jej chyba najbardziej)
Następnie z kolorowego papieru wycięłyśmy kółeczka o różnych wielkościach...
...które potem Duśka według własnego uznania ponaklejała na wcześniej pomalowanej kartce
Kwiatki oczywiście muszą mieć łodyżki i listki, które zostały zrobione z bibuły...
... i zostały doklejone do kwiatuszków. Na koniec dodałyśmy coś od siebie, czyli motylki które również powstały z bibuły.
Śliczna łąka powstała, prawda? Martuś dziękujemy za pomysł :)
Ślicznie Wam wyszło ;) U nas przez kolor nieba to byłą nocna łąka ;)
OdpowiedzUsuńBo u Was powstała taka bardziej romantyczna, nocna łąka ;)
UsuńRewelacja:) Chyba się o to pokusimy:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pochwalicie się :)
Usuń