Staram się w miarę kontrolować co tam sobie ogląda, bo cóż... obecnie jest tyle "śmieci" zdecydowanie nieodpowiednich dla Dzieci, zwłaszcza w tym wieku. Znajdzie się jednak kilka fajnych, łagodnych i niekiedy edukacyjnych bajeczek.
Ciężki było mi wybrać kilka tych naj, więc pokaże te które ostatnimi czasami Dusia oglądała najczęściej :)
"Masza i niedźwiedź"
Pamiętam jak Dusia kiedyś przez przypadek natrafiła na tą bajeczkę na YouTube... odrazu spodobała się jej główna bohaterka... Tyle, że wtedy to jeszcze po rosyjsku było... Nie znam tego języka aż tak dobrze ale siedziałam i tłumaczyłam tyle ile wyłapałam i zrozumiałam (choć w sumie tekstu to tu za dużo nie ma). No a teraz jest szczęśliwa bo na TVP ABC leci po polsku :)
"Świnka Peppa"
Może bajka jakaś super rozwinięta nie jest ale jak widać ma w sobie to coś...
Mnie zawsze rozbraja jak rodzinka świnek zaczyna się śmiać, przewracając się przy tym na plecy ;)
"Dora poznaje świat"
I tu trochę edukacji się znajdzie... dokładniej chodzi o naukę języka angielskiego. Dusia na początku dość nieśmiało "udzielała" się w trakcie oglądania ale teraz na ogół mówi to co "każą" ;)
"Umizoomi"
Wprawdzie Dziecko me stwierdziło, że już za duże jest na tą bajkę, bo przecież kształty, liczby, kolory to od dawna zna ale i tak ogląda ;)
"Jej wysokość Zosia"
Zosia zdecydowanie ma w sobie wiele uroku... Skromna, życzliwa, uczuciowa dziewczynka, która nawet stając się księżniczką pozostaje sobą...
"Klinika dla pluszkaów"
Chyba nie muszę mówić w co swojego czasu z Dusią bawiłam się najczęściej... ;) Teraz już szał trochę mniejszy ale klinikę dla przytulaków nadal czasem otwieramy... Obowiązkowo zawsze jakiś pluszak wciela się w rolę Stefana, Heli, Besi itd.
Klub przyjaciół Myszki Micky"
Hocki, klocki myszka miki... ;) I tyle w tym temacie :)
"Marta mówi"
Tą bajkę Dusia lubi już od dłuższego czasu... W sumie to ja też sobie czasem zerknę... Całkiem zabawna... No i gadająca Marta często wyjaśnia znaczenie trudnych słów ;)
Mały miś
A tutaj w przygody sympatycznej rodzinki Misiów wplecione są różne ważne aspekty z życia codziennego... np, że nie powinno się zazdrościć kolegom albo, że lepiej odrazu się przyznać jak coś się spsoci... Dusia czasem wyłapuje sama te "mądrości", więc tym bardziej ciesze się, że lubi tą bajeczkę oglądać... może coś Jej w główce zostanie ;)
Mogłabym jeszcze kilka tytułów podać, ale to już takie na chwile obecną bardziej "przeciętne" według uznania mojego Dziecka... ;) Zapewne za jakiś czas część z tych bajeczek znudzi się już i przyjdzie kolej na inne... ale to wtedy zaktualizuję listę ;)
Czy Wasze pociechy lubią którąś z tych bajek szczególnie?
Niektóre znamy, choć mnie osobiście żadna nie urzeka. Córcia oczywiście mniej jest wybredna.
OdpowiedzUsuńCóż... Dzieci często mają inne podejście to pewnych spraw ;)
Usuńpoza Martą, Świnką Peppą i tym Misiem - znamy i lubimy, zwłaszcza uwielbiamy Zosię i Maszę :)))))
OdpowiedzUsuńTutaj nasze córcie mogłyby razem siąść i oglądać :)
OdpowiedzUsuńJak tak czasem widzę, to ogólnie mają dość podobne upodobania... nie tylko do bajek ;)
UsuńJanek kilka zna. Lubi Peppę i (mniej) Martę, które ogląda czasem w przedszkolu (jakoś nikt mnie nie pytał o zgodę.. ale to inny temat). W domu puszczamy sobie czasem Maszę - jest super :)
OdpowiedzUsuńPewnie gdyby mógł, oglądałby więcej... ale matki się nie wybiera ;P
Dusia też w przedszkolu czasem oglądała bajki... Z tego co mówiła to takie całkiem fajne ;)
UsuńA w domu... jakby mogła to też pewnie pół dnia gapiłaby się w ekran... ale staram się na to nie pozwalać ;)
Filip jeszcze telewizora nie ogląda. Chociaż czasami jakaś reklama lub piosenka przyciąga jego wzrok do ekranu telewizora. Szczególnie ramówka serialu "Pierwsza miłość" Nie wiem co ona w sobie ma ale Filip przez te trzy minuty siedzi jak zaklęty.
OdpowiedzUsuńU nas króluje Świnka Peppa i to nie tylko w telewizji, mamy też puzzle, pluszową rodzinkę i książeczki.
OdpowiedzUsuń