Szaro buro i ponuro... Znowu pada i zimno albo najpierw straszna duchota a potem burza. W poprzednim poście pokazywałam jak relaksuje się z Dusią podwórkowo w czasie prawdziwych letnich dni a teraz cóż... nasze zajęcia dostosować musimy do aury za oknem. Żeby jednak nie było, na dwór też w miarę możliwości wychodzimy (spacer po polach w kaloszach, skoki na trampolinie gdy przeschnie i takie tam) ale jednak więcej czasu siedzi się w domu. I tak oto gdy nie jestem w pracy produkujemy np glutki DIY (pokazywałam ostatnio na fb KLIK) budujemy miasteczko z lego lub zainspirowane kropelkami deszczu działamy tak jak zaraz zobaczycie :)
Pomysł na rysunki stworzone z kropel widziałam kiedyś na blogu Blondynki kreatywnie ale sporo czasu minęło zanim same za to zabrałyśmy się.
Co było potrzebne? Przede wszystkim coś w co za mocno nie wsiąka woda ... Zwykła kartka z bloku odpada więc najpierw wypróbowałyśmy białą kalkę (dawała redę ale trochę marszczyła się) a potem wyciągełyśmy kawałek jakby plastikowej koszulki (nie wiem do czego to konkretnie służy i jak określić ale sprawdziło się w 100% tym bardziej, że jedną rzecz wystarczyło zetrzeć aby móc wyczarować kolejną). Oprócz podłoża niezbędne jest też coś na kształt pipety więc my wykorzystałyśmy puste opakowanie po kroplach do oczu (wiem, strasznie to wszystko pokombinowane u nas) oraz farby np akwarelowe.
Teraz czas na tworzenie...
Pierwszy krok to wykroplowanie wzoru (każda pojedynczo) a następnie należy umoczonym w farbie pędzelkiem zabarwiać... kropla po kropelce, poprzez delikatne dotknięcie. Uprzedzam jednak, że obie te czynności wymagają spokoju i precyzji... czasem zbyt gwałtowny ruch i coś się lekko popsuje ;).
A teraz zobaczcie jak to u nas wyglądało :)
Super! Świetny eksperyment - myślę, że kiedyś uda nam się wykonać (gdy zaopatrzymy się w papier akwarelowy)! Biegnę poczytać poprzedni wpis, bo przeoczyłam :P
OdpowiedzUsuńU nas było sporo kombinacji i trochę żałowałam, że nie posiadamy tego papieru.
UsuńŚwietna zabawa, jak moja córcia podrośnie to koniecznie będę musiała wypróbować <3
OdpowiedzUsuńwww.bliskolasu.eu
A ile aktualnie ma lat?
UsuńPiekne te kropelki! Robią niesamowite wrażenie :)
OdpowiedzUsuńOj tak... choć krople deszczu lub rosy na roślinach są jeszcze piękniejsze :-).
UsuńŚwietny pomysł do wykorzystania na przyszłość.
OdpowiedzUsuń