Kolejny miesiąc dobiega końca... Ach jak to leci... a teraz po zmianie czasu to już w ogóle dni będą przez palce przeciekać...pogoda też kiepskawa ostatnio, bo głównie deszczowa, ale co zrobić, trzeba przeżyć tą jesień a potem zimę... pogodzić się z faktem, że mniej czasu na dworze będzie się spędzać i kombinować by w domu się nie zanudzić ;).
Kreatywne działania nie są już Dusi ulubionymi ale ostatnio jakieś chęci ma więc korzystam. Tylko najlepiej jak jest fajnie, szybko i w miarę prosto ;).
Październikowymi zwierzakami cudakami są: lew, nietoperz, ślimak i delfin.
Jesiennego króla zwierząt już zrobiłyśmy i choć w założeniach Projektu jest, że wystarczy wykonać jednego zwierzaka to tak wstępnie założyłam sobie, że ja z Dusią będę wyczarowywać dwa (choć są Dziewczyny co i całą 4 robią:) ).
W planach były jeszcze nietoperze ale stwierdziłyśmy, że wystarczy nam Halloweenowych akcentów... mamy już duszki i mumie, kupiłyśmy klimatyczne, żelowe ozdoby no i wygrałyśmy świecące balony :P. Ślimak natomiast nie przypadł Dziecku memu do gustu więc zostały delfiny. A pomysł do głowy na ich wykonanie przyszedł mi szybko. Choć tak naprawdę, konkretnie przy owych pływających ssakach niewiele roboty było. Bardziej skupiłyśmy się na wodzie i pięknych falach.
Do wykonania naszej pracy potrzebowałyśmy: papierowego talerzyka, niebieskie farby, małe gąbeczki, blok w 3 kolorach, klej, brokat i nożyczki
Talerzyk to oczywiście akwen wodny w którym pływać będą nasze delfinki i został on pomalowany przez Dusie farbkami.
Choć lubimy względny spokój to wiadomo, że z wodą różnie bywa. Większy powiew wiatru i mogą pojawić się fale. My zrobiłyśmy je, z lekko zawiniętych paseczków :)
Teraz czas na delfinki. Choć to najważniejszy element to pomysłowości przy nich nie było zbyt wiele... Narysowałam kontury na bloku, Dusia wycięła, obrysowała mazakiem, przeciągnęła klejem i posypała brokatem...
Jeszcze tylko poprzyklejać wszystko do talerzyka i gotowe :D
Bardzo fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDusia jest bardzo pracowita.
Muszę kupić więcej brokatu :)
My zawsze mamy brokaty w zapasie bo nigdy nie wiadomo kiedy się przydadzą ;-)
UsuńJej - jakie piękne <3 Urzekły mnie i to bardzo!
OdpowiedzUsuńMiło przeczytać :-)
UsuńCudne, a piosenkę też ciągle słucham i później nucę pod nosem :-)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam ;-)
Usuńto cudowne jak z prostych rzeczy czerpiesz inspiracje do działania. podziwiam Was.
OdpowiedzUsuńCzasem naprawdę niewiele trzeba by coś fajnego zrobić ;-)
UsuńŚwietnie 3d normalnie Monika Flok
OdpowiedzUsuńJak zwykle pomysłowo u Was! Chciałabym kiedyś Was poznać :)
OdpowiedzUsuńMoże następnym razem jak będe u siostry to uda się zgrać i spotkać :-)
UsuńŚwietny pomysł i wykonanie :) Musimy zapamiętać :)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca:) Też lubimy tę piosenkę, słuchamy często piosenek dla dzieci na tvs :)
OdpowiedzUsuńNa tym kanale jest chyba " muzyczny kącik dla dzieci" czy cos takiego? Jakaś Pani czyta tam życzenia?
UsuńJestem pod wrażeniem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak zwykle u Was - bardzo pomysłowo! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca.
OdpowiedzUsuń